Moja książka Ocalić Kadam
o wyznaczaniu szlaków w Ugandzie i terapii psychodelicznej już w przedsprzedaży!


Kraków na weekend - co zobaczyć i gdzie spać?

artykuł zewnętrzny

Rynek Główny w Krakowie

Piękna wiosenna pogoda, wolny weekend oraz pragnienie zmiany otoczenia. To był idealny czas, aby spędzić kilka dni w zabytkowym i klimatycznym polskim mieście. Kraków za każdym razem zaskakuje swoją wyjątkową atmosferą. To stare i dostojne miejsce, w którym na ulicach kłębi się mnóstwo turystów. Zwiedzenie dawnej stolicy Polski to punkt obowiązkowy, dla każdego Polaka. 


Od czego zacząć zwiedzanie?

Mając na zwiedzanie jedynie kilka dni, jak to było w moim przypadku warto zacząć wycieczkę od serca Krakowa, czyli jego centrum. Trasa Królewska zaczyna się pod kościołem św. Floriana przy placu Matejki. Niezwykłe wrażenie robią resztki starych fortyfikacji miejskich oraz Barbakan. Trasa Królewska wiedzie nas przez ulice Floriańską, gdzie warto zatrzymać się troszkę dłużej przy Domu Jana Matejki oraz przy najstarszym hotelu w Krakowie, który nazywa się Hotelem Pod Różą. Połączenie renesansowego wnętrza z nowoczesnością wzbudza prawdziwy podziw dla tego miejsca. Podobne wrażenie robi kawiarnia artystyczna Jama Michalika, która znajduje się w pobliżu.

Plac Mariacki

Stare centrum Krakowa ma do zaoferowania jeszcze więcej. Stojąc pośrodku rynku największą uwagę przykuwają Sukiennice. Dawniej budynek ten spełniał głównie funkcje handlowe, a dziś można spotkać tu mnóstwo turystów. Na dole zobaczymy kolorowe stragany z przepiękną biżuterią, pamiątkami oraz rękodziełem. To doskonałe miejsce, aby kupić sobie albo bliskim drobny upominek. Wchodząc na piętro naszą uwagę przykują dzieła takich sławnych artystów jak Jan Matejko czy Henryk Siemiradzki. Będąc na Rynku Głównym nie sposób ominąć jednego z najważniejszych symboli Krakowa, czyli Kościoła Mariackiego. To idealny moment, aby wsłuchać się w Hejnał Mariacki i pogrążyć się w zadumie rozmyślając o niezwykłej historii tego miejsca. Po obejrzeniu wielu kilkusetletnich zabytkowych kamienic i pałaców udałam się jedną z najstarszych ulic Krakowa wprost na Wzgórze Wawelskie z Zamkiem. Nic dziwnego, że jest to miejsce uznawane za jedną z najwspanialszych renesansowych rezydencji w Europie. W ramach zwiedzania warto zwrócić uwagę na groby Królewskie, dzwon Zygmunta, katedrę oraz Smoka Wawelskiego.
 

Kraków - Kazimierz

Co jeszcze warto zobaczyć w Krakowie?

Drugi dzień pobytu upłynął mi na zwiedzaniu dzielnicy Kazimierza oraz nowej atrakcji Krakowa, czyli podziemnego muzeum. Dzielnica pełna żydowskich zabytków wyróżnia się ciągle żywą historyczną atmosferą. Znajdziemy tu stare żydowskie synagogi, antykwariaty, zabytkowe tramwaje i autobusy oraz historyczny cmentarz z nagrobkami z XVI wieku. Natomiast Podziemia Rynku to muzeum, w którym możemy przeżyć podróż w czasie i zobaczyć przekrój zabytkowego, średniowiecznego miasta. Miłym zakończeniem pełnego dnia wrażeń była wizyta w jednej ze znanych Krakowskich restauracji, która mieści się w zabytkowej kamieniczce. Lokale i restauracje w Krakowie mają swój niezwykły klimat, zachowują swoją autentyczność i mogą pochwalić się wyśmienitą kuchnią.
 

Jak wybrać dobry nocleg w Krakowie?

W moim przypadku wyjazd do Krakowa był bardzo spontaniczny. A, że jest to miejsce chętnie odwiedzane przez turystów szczególnie w weekendy miałam wątpliwości czy uda mi się znaleźć dobry nocleg w przystępnej cenie. W grę wchodziły tylko miejsca w pobliżu starego miasta, aby nie tracić czasu oraz pieniędzy na przejazdy autobusami czy taksówkami. Priorytetem też było, aby nocleg był wygodny i czysty oraz miał zapewnione śniadanie, co jest dużym ułatwieniem w przypadku kilkudniowych wypadów. Z pomocą przyszła mi strona noclegi.pl. Nie spodziewałam się, że w tak dobrych cenach znajdę, aż tyle interesujących ofert. Wybierać można między hotelami, pensjonatami, apartamentami czy pokojami gościnnymi. W dodatku dokładne opinie, opisujące obiekt ułatwiają dokonanie wyboru i przekładają się na rzeczywistość. Wybrany przeze mnie nocleg spełniał wszystkie moje oczekiwania a w dodatku był w dużo niższej cenie, niż zakładałam. Z hotelu do starego miasta dzieliło mnie jedynie 15 minut przyjemnego spaceru a do dyspozycji gości był rower, który okazał się niezwykle praktycznym środkiem transportu. Do dziś czuje zapach przepysznej kawy oraz smak śniadania serwowanego w formie bufetu.
 


Poznaj więcej inspiracji na ten miesiąc – spójrz na prawy margines >