Jedni go nie cierpią, inni uwielbiają. Nowy Jork nie pozostawia obojętnym. Piękne parki, zapierające dech drapacze chmur i widoki z nich. Do tego piękne neogotyckie kościół w otoczeniu imponujących kamienic i drapaczy chmur oraz duch wielu wybitnych dzieł filmowych. A do tego cudowne kolekcje w muzeach. Z drugiej strony - okropne metro: stare i żenujący w nim sprzedawcy oraz żebracy; miasto hałasu jak i zniechęcających cen.
Parki
Jest jednak wiele magicznych enklaw pozwalających się zapomnieć. Po pierwsze Central Park, położony w centrum wyspy Manhattan. Zajmuje 341 hektarów, a więc jest przeszło 7 razy większy niż krakowskie Błonia! Aby go zwiedzić w ciągu kilku godzin, trzeba wypożyczyć rower. Widok wieżowców górujących nad koronami drzew robi wrażenie, ale nie tylko to. Bo to tak naprawdę parki w parku, znacznie się różniące wizualnie jak i klimatycznie. Zwiedzałem go w maju i trafiłem w miejsca, gdzie panował upał, jak też odkryłem potok z wodospadem, gdzie było chłodno i wilgotno.
Nawet w dzień powszedni w godzinach pracy spotkasz tu piknikujące grupki oraz rowerzystów, biegaczy, rolkarzy...
Również zachodnie wybrzeże wyspy to świetne miejsce na spacer lub przejażdżkę, jest sporo zieleni i nie jeżdżą auta. To ciąg różnych parków i alejek, które pozwalają na kolejną parogodzinną dawkę spacerów z filmowym widokiem na New Jersey, a po południowej stronie na Statuę Wolności.
Najtaniej wypożyczysz rower rezerwując go przez Internet (zob. w Google: bike rental manhattan). Możesz też pożyczyć go taniej w innej dzielnicy, np. Queens lub Brooklyn i przewieźć na Manhattan metrem.
Każda sobota sierpnia jest świętem dla rowerzystów - słynna Park Avenue jest zamknięta dla ruchu samochodowego od Mostu Brooklyńskiego do Central Parku.
Co jeszcze warto zobaczyć w Nowym Jorku (niekoniecznie na rowerze)?
Piąta Aleja
Przypomni Ci wiele filmów (np. Śniadanie u Tiffany'ego). Jest miejscem proszącym się o długi spacer. Ja z przyjemnością podziwiałem tutejsze kamienice, czytając przy okazji o stylach architektonicznych charakteryzujących poszczególne budynki. Wejście do niektórych dostarcza dodatkowych wrażeń: Wieża Trumpa (Trump Tower) czy sklep jubilerski wspomnianego Tiffany'ego. Po drodze również sympatyczny Park Bryanta (nazwany tak na cześć poety, dziennikarza Williama Bryanta). Czytaj więcej o V Alei.
Rockefeller Center
Oferujący najpiękniejszą panoramę Nowego Jorku. Zainteresowanie tarasem widokowym jest tak duże, że spodziewaj się kolejki. Proponuję przyjechać co najmniej półtora godziny przed zachodem słońca, aby zobaczyć Manhattan za dnia, o zachodzie a później nocą... Weź kurtkę, będzie chłodno. Tutaj też znajdziesz ciekawe pamiątki, np. kubek ujawniający dodatkowy obraz pod wpływem wysokiej temperatury.
Muzea
Jest ich sporo, więc ograniczę się do światowej czołówki: Metropolitan Museum of Art z wybitnymi obrazami, American Museum of Natural History z imponującą kolekcją szkieletów dinozaurów oraz Museum of Modern Art. Nie przepadam za muzeami, bo mnie bolą nogi. Ale wycieczka po tych była emocjonująca. Również dla mojej towarzyszki. W czasie, gdy podziwiałem tyranozaura, ona pokazywała swojej mamie przez komórkę na Skypie... nowe buty.
East Village
Spokojniejsza część Manhattanu, z ciekawymi kamienicami, czasem całkiem ładnie przyozdobionymi przez grafficiarzy i klimatyczne kawiarnie. Tu koniecznie z rowerem.
Jeśli chodzi o zwiedzanie Broadwayu, a zwłaszcza Times Square - przybądź, zobacz i ucieknij jak najszybciej, takie tłumy powinny być zakazane ;)
Więcej ciekawostek, zdjęć i filmów - w opracowaniu.
Mieszkałem w dzielnicy Queens (której wiele filmów wyrobiło nieco mroczny wizerunek), a dokładnie niedaleko Myrtle Avenue (tutaj kręcono m.in. nocne sceny w "Uwierz w ducha" z Patrykiem Swayze i Demi Moore). Byłem gościem Kamili Wróbel, która wynajmowała pokój od pana Franciszka - Polaka. Ten odkrył moją obecność już pierwszego wieczoru, bo słysząc nadmiar kroków przyszedł troskliwie sprawdzić, czy wszystko w porządku. Był mocno zawiedziony, że Kamila nie uprzedziła go o przyjmowaniu gościa. Na trzeci dzień wpadł z kolei wypytać, dlaczego... materac skrzypiał w nocy? Tym razem ja go rozczarowałem, bo sam nie wiedziałem, czemu materac skrzypiał, zwłaszcza, że moja znajomość z Kamilą miała wymiar sterylnie platoniczny. Nie wiedziałem też, w jaki sposób zadziałał mózg pana Franciszka, że postanowił zadać i zadał takie pytanie.
Pan Franciszek zaskoczył mnie jeszcze jednym sprytnym posunięciem, ale o tym w przyszłości. Z pewnością on mój pobyt zapamięta do końca życia. W przedostatni wieczór, czekał na mnie orszak powitalny lokatorów z serią kolejnych pytań typu: o której wychodziłem oraz czy i JAK używałem przed wyjściem klozetu. Otóż - woda z niego raczyła wypłynąć podczas nieobecności wszystkich współlokatorów i zalała mieszkanie piętro niżej, w którym jak się okazało, życie swe toczył pan Franciszek...
Cena noclegu 1 osoby w pokoju 2-os.: od 53 USD*
Zalecana długość pobytu: 5-7 dni
Najlepszy okres: maj, czerwiec, sierpień, wrzesień
Transport: samolotem
Polecane filmy: "Manhattan", "Vanilla Sky", "Leon Zawodowiec", "Diabeł ubiera się u Prady", "Taksówkarz"
Więcej: Wikipedia, klimat, poradnik MSZ (wizy, szczepienia, bezpieczeństwo itp.)
* minimalna ocena 7 na 10
Co miesiąc rozwijam jedną relację z podróży. W przygotowaniu jest ich ponad 60. Jeśli ta wyżej interesuje Cię szczególnie, daj znać, postaram się ją podnieść w kolejce :)
A może inna podróż Cię również zainteresuje? Spójrz w prawo.
Oprócz tego ukończony jest dział porad (u góry po lewej).
Chcesz być na bieżąco? Polub Kalendarz na FaceBooku lub zapisz się na newsletter!