To były jedne z najbardziej niesamowitych minut w moim życiu. Choć rekin wielorybi (sięgający 15 m, co czyni go największą rybą świata) żywi się tylko drobnymi organizmami, to może przypadkowo poturbować człowieka. Dlatego gorliwy przewodnik odciąga mnie na zdjęciu. Dotykanie a nawet zbliżenie się do rekina wielorybiego grozi karą, no chyba, że on sam się do nas zbliży...
Ale po kolei. Raz w roku od kwietnia do czerwca lucjany przypływają na tarło do Gladden Spit w Belize. I to jest początkiem fascynującego spektaklu.
Jednym z najlepszych miejsc wypadowych do Gladden Spit jest Placencia - wioska na półwyspie o tej samej nazwie. Dlaczego warto tu przybyć na tydzień, skoro nurkowanie zabiera parę godzin?
1. Bo lucjany trą się podczas pełni księżyca, dopiero to zwabia rekiny, gdyż są smakoszami ich ikry. Samo tarło jest również ciekawym widowiskiem, gdyż setki ryb krążąc podczas tarła tworzą żywą studnię. Trzeba więc przybyć na początku pełni, poczekać na potwierdzenie, że rekiny już są i wtedy zabrać się ze zorganizowaną wycieczką nurkową. Można też ograniczyć się do snorkowania, czyli pływania z rurką, ale szanse na spotkanie rekinów są mniejsze. My zobaczyliśmy je na głębokości ok. 30 m.
Jest w tym wyczekiwaniu trochę magii, zwłaszcza wieczorem, gdy księżyc rozświetla plażę a my zastanawiamy się czy gdzieś tam w oddali przypłynęły w końcu lucjany? Czy zwabiły rekiny? Czy to już jutro będzie można je zobaczyć z bliska?
2. Panuje tu ciepła karaibska atmosfera - kłaniali mi się nawet obcy wprowadzając mnie na początku w zakłopotanie. A może dlatego, że to pewnego rodzaju kraniec świata? Na koniec przeszło 20 kilometrowego-półwyspu, zamieszkiwanego przez mniej niż 1000 osób docierają w zasadzie tylko nurkowie. Tu się po prostu beztrosko wypoczywa.
Czy wiesz, że Belize to jedyne państwo w kontynentalnej Ameryce Środkowej, gdzie nie mówi się po hiszpańsku? Bo to jedyny kraj na stałym lądzie w tym regionie, który skolonizowali Brytyjczycy. Na dolarach belizejskich figuruje królowa Elżbieta. Choć językiem urzędowym jest angielski, to w mowie potocznej używa się dość zabawnego dialektu kreolskiego, który jeszcze bardziej cieszy w wersji pisanej - za jakiś czas potwierdzą to stosowne zdjęcia :)
Stąd są też organizowane wyprawy do słynnej dziury The Blue Hole, odkrytej przez Jacques'a Cousteau. Przyciąga nurków z całego świata i zazwyczaj... rozczarowuje. Czemu? Pełny tekst i więcej zdjęć - w opracowaniu.
fot. główna: Steve Holtan
Cena noclegu 1 osoby w pokoju 2-os.: Placencia - od 23 EUR*
Zalecana długość pobytu: 5-7 dni
Najlepszy okres: kwiecień, maj, czerwiec
Transport: samolotem do Belize City lub autobusem (np. z Meksyku)
Polecane filmy: Okres świetności belizejskiego kina jeszcze przed nami ;)
Więcej: Wikipedia, poradnik MSZ (wizy, szczepienia, bezpieczeństwo itp.), klimat
* minimalna ocena 7 na 10
Co miesiąc rozwijam jedną relację z podróży. W przygotowaniu jest ich ponad 60. Jeśli ta wyżej interesuje Cię szczególnie, daj znać, postaram się ją podnieść w kolejce :)
A może inna podróż Cię również zainteresuje? Spójrz w prawo.
Oprócz tego ukończony jest dział porad (u góry po lewej).
Chcesz być na bieżąco? Polub Kalendarz na FaceBooku lub zapisz się na newsletter!