Moja książka Ocalić Kadam
o wyznaczaniu szlaków w Ugandzie i terapii psychodelicznej już w przedsprzedaży!


Geologia i ewolucja, czyli podróż do wnętrza siebie i ziemi

Skąd się wzięliśmy? Skąd wzięło się życie? Skąd wziął się świat? Skąd wziął się węgiel? Czy naprawdę był wielki wybuch? Jaka jest właściwie rola katastrof w nauce? Wiele osób zadaje sobie te pytania i szuka na nie odpowiedzi. Aby zgłębić temat i poszerzyć swoje horyzonty najlepiej wybrać się w wędrówkę. W sensie literalnym, ale i metaforycznym.

Jeśli chodzi o wędrówkę metaforyczną powinna ona mieć przede wszystkim wymiar zdobywania wiedzy. Dobrym źródłem w tym temacie jest strona Ewolucja Myślenia, która z pewnością jest warta odwiedzenia. Porusza bowiem takie tematy jak geologia czy ewolucja. Natomiast wędrówka w sensie dosłownym, to nic innego jak podróż do miejsc, gdzie ta pierwsza sfera staje się namacalna.

Geologia, której można dotknąć

W samej Polsce nie brakuje miejsc, gdzie da się znaleźć różne twory geologiczne. Warte wskazania są z pewnością:

  • Jaskinia Niedźwiedzia w Sudetach

  • Błędne Skały w Kudowie-Zdrój

  • Brama Krakowska w Ojcowie

  • Jaskinia Radochowska w Lądku-Zdrój

  • Sowie Skały w Szklarskiej Porębie

  • Tron Liczyrzepy w Karłowie

Mniej spektakularnym natomiast, ale również ciekawym miejscem, gdzie geologia staje się namacalna są złoża węgla. Przed wyprawą w takie miejsce warto poszerzyć wiedzę - Skąd się wziął węgiel?

jaskinia

Ewoluująca ewolucja – czy da się ją dogonić

Oczywiście na wiele pytań da się odpowiedzieć za pomocą geologii, ale dużo znaków zapytania skreśla też ewolucja. Warto przede wszystkim zdać sobie sprawę, że ona sama też... ewoluuje. Przecież to co kiedyś nauka uznawała za pewnik dziś wydaje się zwyczajnie niedorzeczne. To w co świat wierzył przed laty, dziś zostało podważone za pomocą tych czy innych odkryć.Prawdziwa nauka jest bowiem procesem poznawania odpowiedzi. Można więc rzec, że jest właśnie taką wędrówką w sensie przenośnym. Wędrówką w świat odkryć, doświadczeń, przekonań. Jest płynna. Jest również wędrówką w głąb siebie, bo przecież tak naprawdę to ostatecznie od nas zależy czy w coś uwierzymy czy nie. Na końcu to my podejmiemy decyzję czy uznajemy coś za prawdziwe czy fałszywe. Bo przecież nauka jaką jest ewolucja również nie da ostatecznych dowodów. Zawsze mogą wypłynąć nowe rzeczy, które podważą, to co wcześniej ustaliła – i tak w kółko. Świetnie jest to opisane w artykule "Czy teoria ewolucji jest naukowa"?

Ewolucja, geologia, Biblia. Nauka czy wiara?

Nauka i wiara nieustannie się przeplatają i rodzą dylematy. Czy wierzyć w Biblię czy w opracowania naukowe. Co uznać za prawdziwe podstawy ludzkości i świata. Niektórzy starają się zharmonizować te dwie sprzeczne na pierwszy rzut oka sfery. Prawdziwi podróżnicy nacechowani chęcią zobaczenia wszystkiego, co jest możliwe – będą więc chcieli poznać obie ścieżki. Sięgną więc pewnie do Biblii i do nauki. Ruszą w podróż po kartach ksiąg, ale i w podróż realną. Odpowiedź będzie poszukiwana przez nich więc zarówno w miejscach wymienionych wyżej, gdzie geologia i ewolucja zostawiły namacalny ślad, który można dotknąć, poczuć, powąchać, poznać i zobaczyć na własne oczy. Ale też w miejscach, które różne religie uznają za święte. Po odpowiedź udadzą się na wulkaniczną Islandię, ale też do Izraela czy Mekki. Będą jej szukać uprawiając podróżniczą psychologię w sferze rzeczywistej, ale też podczas podróży po nauce i opowieściach z Biblii, próbując je dopasowywać do swoich przekonań, interpretacji i wierzeń. Czy każdy podróżnik znajdzie swoją odpowiedź? Nie wiadomo, ale czasem podróż sama w sobie jest celem.

Na zdjęciu: Błędne Skały w Kudowie-Zdrój. Źródło: Wikimedia Commons. Fot. Tomasz Przywecki


Poznaj więcej inspiracji na ten miesiąc – spójrz na prawy margines >